Do pracy + OTB

Poniedziałek, 14 maja 2012 · dodano: 14.05.2012 | Komentarze 4

Dziś w drodze do pracy miałem dość ciekawe zdarzenie.
Debil holujący swoim Subaru Foresterem Poloneza Caro przy skręcie w prawo nie ustąpił pierwszeństwa rowerzystce jadącej po ścieżce rowerowej. Kiedy dojeżdżałem do skrzyżowania widziałem tylko dwa auta - z przodu Subaru, z tyłu Poloneza. Do głowy nie przyszło mi, że pomiędzy tymi autami może być linka (był to szary, gruby sznur), auta nie miały włączone świateł awaryjnych. Myśląc, że mogę jechać wjechałem na ścieżkę rowerową... prawie, bo zatrzymała mnie ta szara lina i efektownie wysypałem się przez kierownicę. Kierowca holujący jeszcze z mordą do mnie wyskoczył. Jednak mój narastający poziom agresji w minie i głosie kiedy powiedziałem mu co o nim myślę jakoś go uspokoił. Łaskawie włączył awaryjne i przejechał dalej.
Na szczęście po mojej stronie obyło się bez strat. Mimo wszystko rozważam rezygnację z SPD.