Info
Ten blog rowerowy prowadzi ralfbutton z miasteczka Łódź. Mam przejechane 1021.58 kilometrów w tym 25.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 4.71 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 215 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Marzec1 - 0
- 2014, Lipiec1 - 0
- 2014, Marzec4 - 1
- 2013, Sierpień1 - 0
- 2012, Lipiec4 - 3
- 2012, Czerwiec1 - 0
- 2012, Maj27 - 7
- 2012, Kwiecień24 - 10
- 2012, Marzec25 - 0
- 2009, Kwiecień1 - 0
- DST 9.29km
- Czas 00:33
- VAVG 16.89km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
z pracy
Wtorek, 6 marca 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 0
- DST 9.33km
- Czas 00:32
- VAVG 17.49km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
do pracy
Wtorek, 6 marca 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 0
- DST 10.47km
- Czas 00:36
- VAVG 17.45km/h
- VMAX 36.70km/h
- Kalorie 208kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
powrót z M1
Niedziela, 4 marca 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 0
- DST 8.52km
- Czas 00:28
- VAVG 18.26km/h
- VMAX 34.20km/h
- Kalorie 169kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
do M1
Niedziela, 4 marca 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 0
- DST 3.89km
- Czas 00:12
- VAVG 19.45km/h
- VMAX 37.70km/h
- Kalorie 77kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
powrót od rodzinki
Sobota, 3 marca 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 0
- DST 4.03km
- Czas 00:15
- VAVG 16.12km/h
- VMAX 23.90km/h
- Kalorie 80kcal
- Aktywność Jazda na rowerze
krótka przejażdżka do rodzinki
Sobota, 3 marca 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 0
- DST 9.84km
- Czas 00:42
- VAVG 14.06km/h
- VMAX 34.70km/h
- Podjazdy 215m
- Aktywność Jazda na rowerze
Z przychodni
Sobota, 3 marca 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 0
- DST 10.25km
- Czas 00:34
- VAVG 18.09km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Początek 2012
Sobota, 3 marca 2012 · dodano: 29.03.2012 | Komentarze 0
- DST 25.00km
- Teren 25.00km
- Czas 03:00
- VAVG 8.33km/h
- VMAX 45.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Inauguracja roku 2009
Sobota, 11 kwietnia 2009 · dodano: 12.04.2009 | Komentarze 0
Razem z 4 kumplami postanowiliśmy zainaugurować rowerowy rok 2009.
Umówiliśmy się na rozjeżdżenie stężałych zimą kości w lesie łagiewnickim.
Dużo górek, długie i szybkie zjazdy dały nam nieźle w kość.
Następna wycieczka być może Warta nad Jeziorskiem.